Rak marmurkowy

Hodowla krewetek, raków; ślimaki i inne stworzenia

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
szafirek
Posty: 4
Rejestracja: 02 lut 2008 17:01
Lokalizacja: Legnica

Rak marmurkowy

Post autor: szafirek »

Witam wszystkich. Chciałabym podzielić się z wami kilkoma moimi spostrzeżeniami. Otóż posiadam raka marmurkowego, który żyje sobie w akwarium z rybami i krewetkami. Wbrew opiniom, które wyczytałam na innych forach, (np. że rak atakuje ryby i je zjada) mój raczek nie sprawia mi takich kłopotów. Nie zauważyłam, żeby zniknęła mi jakakolwiek ryba lub krewetka, a karmię go tabletkami, które wrzucam wieczorem dla mojego zbrojnika.
Jestem ciekawa czy ktoś z Was też hoduje raka i czy podobnie się zachowuje.
Pozdrawiam wszystkich
PS. Jak napisałam temat w złym dziale to wybaczcie, ale to mój pierwszy post.
Awatar użytkownika
Blue Tiger
Akwarysta
Posty: 905
Rejestracja: 28 sie 2007 10:12
Lokalizacja: Borek k. Bochni

Post autor: Blue Tiger »

A jak długo go masz w tym akwa z innymi rybami i krewetkami?
szafirek
Posty: 4
Rejestracja: 02 lut 2008 17:01
Lokalizacja: Legnica

Post autor: szafirek »

nie pamiętam, chyba 3 lub 4 miesiące
FreeStyle
Posty: 8
Rejestracja: 26 gru 2007 10:27
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: FreeStyle »

malutki musi być,poczekajmy jeszcze troszke :lol:
Awatar użytkownika
Blue Tiger
Akwarysta
Posty: 905
Rejestracja: 28 sie 2007 10:12
Lokalizacja: Borek k. Bochni

Post autor: Blue Tiger »

Może jest wegetarianinem :shock:
FreeStyle
Posty: 8
Rejestracja: 26 gru 2007 10:27
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: FreeStyle »

...swoja drogą mam od niedawna motylowca i on zajada się płatkami roślinnymi tropicala...a ja głupi podnieciłem się artykułami w necie i pobiegłem do sklepu po mączniaki i świerszcze (nie ruszył):D
szafirek
Posty: 4
Rejestracja: 02 lut 2008 17:01
Lokalizacja: Legnica

Post autor: szafirek »

Mój rak ma 7 cm, więc nie jest malutki :D , a czy jest wegetarianinem to raczej nie, bo martwą rybkę mi zjadł i tylko sam szkielet został.
Awatar użytkownika
trok
Zaawansowany akwarysta
Posty: 1818
Rejestracja: 13 kwie 2007 16:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: trok »

A liniały Ci juz krewetki?
To może być problem.
Podobnie jak ze dwa dni go nie nakarmisz...

Mój kolega miał raka i po kilku miesiącach zaczął nocą konsumować śpiące ryby. I w tym celu bardzo sprawnie wspinał sie po roślinach, nawet po delikatnych.
A czas leci...
szafirek
Posty: 4
Rejestracja: 02 lut 2008 17:01
Lokalizacja: Legnica

Post autor: szafirek »

pewnie, że liniały, zarówno karłowate jak i filtrująca, a przez pierwsze 2 miesiące go nie karmiłam, bo siedział w kryjówce i nie wychodził,(możliwe ze jadł w nocy co zbrojnik ) a mimo to wszystkie ryby i krewetki żyją. Może mój rak rzeczywiście jest jaroszem :D
Awatar użytkownika
trok
Zaawansowany akwarysta
Posty: 1818
Rejestracja: 13 kwie 2007 16:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: trok »

I oby tak zostało... :)
A czas leci...
ODPOWIEDZ