jak wyhodować własny żywy pokarm?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
W kwestii tematu głównego;
http://akwarystykamojehobby.republika.p ... litki.html
http://klub.chip.pl/akwaria/akk/artykuly/zywiec.html
http://klub.chip.pl/akwaria/akk/artykuly/robale.html
http://www.akwarystyka.com.pl/showthread.php?t=25726
Dużo więcej znajdziesz wpisując w wyszukiwarce (np. google) "hodowla rozwielitki" albo czego tam byś chciał... Polecam muszki owocowe albo mączniaki- ale jak wszystkie larwy sa bardzo tłuste!
W kwestii OT;
Żywe pokarmy, a zwłaszcza ruchliwy zooplankton jak drobne skorupiaki, zawiera oprócz strawnych i niestrawne składniki jak chityna np., które dla ryb są tym, czym dla nas błonnik. Zwierzęce tkanki tego nie maja, więc nie należy karmić ryb mięsem bez dodatków, ale nawet dla ryb mięsożernych dodaje sie materiał roślinny zawierający błonnik (np. skrętnicę czyli spiruline - która też łatwo hodować, albo szpinak) i tak powstaje "sztuczny pokarm" zwany mixem, który jest wolny od zagrożeń sanitarnych, ale czasem trzeba dodać dużo składników.
http://akwarystykamojehobby.republika.p ... litki.html
http://klub.chip.pl/akwaria/akk/artykuly/zywiec.html
http://klub.chip.pl/akwaria/akk/artykuly/robale.html
http://www.akwarystyka.com.pl/showthread.php?t=25726
Dużo więcej znajdziesz wpisując w wyszukiwarce (np. google) "hodowla rozwielitki" albo czego tam byś chciał... Polecam muszki owocowe albo mączniaki- ale jak wszystkie larwy sa bardzo tłuste!
W kwestii OT;
Żywe pokarmy, a zwłaszcza ruchliwy zooplankton jak drobne skorupiaki, zawiera oprócz strawnych i niestrawne składniki jak chityna np., które dla ryb są tym, czym dla nas błonnik. Zwierzęce tkanki tego nie maja, więc nie należy karmić ryb mięsem bez dodatków, ale nawet dla ryb mięsożernych dodaje sie materiał roślinny zawierający błonnik (np. skrętnicę czyli spiruline - która też łatwo hodować, albo szpinak) i tak powstaje "sztuczny pokarm" zwany mixem, który jest wolny od zagrożeń sanitarnych, ale czasem trzeba dodać dużo składników.
A czas leci...
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 17 sty 2008 14:04
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 17 sty 2008 14:04
masz nieduże ryby,więc uważaj,żeby pokarm nie był za duży do rozmiarów pyszczków...możesz posiekać gdyby co.
karm 2 do 3 razy dziennie i nie przekarmiaj.żywy pokarm możesz podać raz dziennie.
czasami ryby nie są nauczone pobierania żywca,więc zacznij ostrożnie (mało).
pamiętaj o dokarmianiu ryb przydennych innym pokarmem.dokup jeszcze ze dwa rodzaje pokarmu i zmieniaj.
z ochotką nigdy nie miałem problemów,ale jak widać mogą takowe wystąpić,więc lepiej ogranicz i znajdź zamiennik (w pierwszych postach miałeś dobrą wskazówkę)
pozdrawiam.
karm 2 do 3 razy dziennie i nie przekarmiaj.żywy pokarm możesz podać raz dziennie.
czasami ryby nie są nauczone pobierania żywca,więc zacznij ostrożnie (mało).
pamiętaj o dokarmianiu ryb przydennych innym pokarmem.dokup jeszcze ze dwa rodzaje pokarmu i zmieniaj.
z ochotką nigdy nie miałem problemów,ale jak widać mogą takowe wystąpić,więc lepiej ogranicz i znajdź zamiennik (w pierwszych postach miałeś dobrą wskazówkę)
pozdrawiam.