Hejka
Moje małe skalary mają już 2 tygodnie. Doskonale można zauwazyć, które będą żółtawe a które marmurkowe bądź czarne są już ładniejsze, ale nadal nie przypominają swoich rodziców chętnie jedzą artemię na filmiku nie widać wszystkich bo niektóre są dość przeźroczyste;p Na dzień dzisiejszy poległ jeden mały skalar PÓki co pływają w 60L akwarium, jak jeszcze troszkę podrosną to przeniose je do 240L akwarium głównego gdzie chyba zaczną szukać nowych domów hehe.
Poniżej zamieszczam filmik moich skalarów, które są 2tyg po tarle: https://www.youtube.com/watch?v=y-SRl6x ... e=youtu.be
Gratuluję maluchów. Czy masz już na nie zbyt? Radzę zacząć powoli dogadywać się ze sklepami.
Czy rodzice to było rodzeństwo, czy dobierałeś najpierw samca z innego źródła, a potem pozwoliłeś mu dobrać sobie samicę z grupki samic kupionych w innym czasie i u innego dostawcy?
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Dzięki- bardzo się z nich cieszę
zbytu pÓki co nie szukałam a para dobrała się z 4 skalarów. Najpierw kupiłam w sklepie dwa żółte a kilka miesięcy później w innym sklepie udało mi się dokupić dwa bardzo ciemne marmurkowe... Wtedy jeszcze nie wiedziałam nic o skalarach. kupiłam bo były ładne a dostałam 240L akwarium. Po roku zaczęły się bitwy między nimi, ale to duże akwarium więc krzywdy sobie nie robiły. po jakimś czasie zauważyłam ikrę i dopiero wtedy zaczęłam czytać o skalarach. Myślałam że 3 skalary to samce a jedna samiczka, ale jak odłowiłam dobraną parę do akwarium tarliskowego to okazało się, że tamte dwa to też para. także samice mam z jednego sklepu a z innego samce. No i wiekiem też się różnią- samice są starsze i większe. Nazwałam je parą alfa i para beta. Alfa to ta od której są maleństwa a beta to para kompletnie nie potrafiąca się dogadać ze sobą... Kiedy para beta złożyła ikrę to zaczęła się bić o nią i ostatecznie zjadła ją już dwa razy. Para alfa przez dwie doby bardzo troskliwie opiekowała się ikrą. Para alfa w akwarium głównym rządzi. Nie kłócą się ze sobą tak jak para beta. Para beta pewnie taka jest bo nie miała innego wyboru. Dokupiłabym jeszcze jakieś skalary innego koloru, ale trzeba się wstrzymać bo maleństwa szybko rosną. hehe a para alfa musi bardzo za sobą przepadać bo ikrę składa równo co 2 tyg. ale niestety teraz nie mam ich już gdzie odłowić, więc będą musiały radzić sobie z nią w głównym...
Podejrzewam, że ciężko będzie jeśli chodzi o zbyt w sklepach... Mam nadzieję, że uda mi się coś wymyśleć do czasu aż urosną.
Zawsze możesz je wymienić na karmę czy jakieś roślinki. W moim ulubionym zoologu pan nie odkupuje rybek tylko się wymienia zdecydowanie będzie łatwiej.
