Gdzie są moje heleny???
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Gdzie są moje heleny???
A więc tak: Było sobie akwarium od pewnego pechowca, i zdechła tam jedyna roślina. I kolo kupił dwie nowe (miał cztery zanim je kupił) rośliny. I były na nich rozdętki. I rozdętki zostały wykryte. I rozdętki zostały złapane. I kupiłem nową roślinę. I tam były rozdętki. A w akwarium nie złapano jeszcze wszystkich rozdętek. I kupiłem se trzy heleny, z trzech powodów: Bo są drapieżne, bo są ładne i rozdętki spodobały mi się na tyle, że zachciało mi się mieć ślimaka. I rozdętki przestały się pokazywać. 28 grudnia heleny gdzieś wcięło. A 29 rozdętki wyszły z ukrycia. A helenek nie widać... Gdzie one są?
P.S: Nazwałem się pechowcem, bo oprócz plagi jeszcze mialem problemy ze szczelnością i z grzałką.
P.S: Nazwałem się pechowcem, bo oprócz plagi jeszcze mialem problemy ze szczelnością i z grzałką.
Pozdrawiam.
Najprawdopodobniej zakopały się w podłożu. Potrafią się zakopać na dość długo, ale jak w końcu zgłodnieją, to wyjdą...bbxdd pisze: A helenek nie widać... Gdzie one są?
Ryby wód krajowych - okonie (esej)
Zapraszam do lektury
"Gdy twoim jedynym narzędziem jest młotek, wszystko zaczyna ci przypominać gwoździe."
Autor: Abraham Maslow
Zapraszam do lektury
"Gdy twoim jedynym narzędziem jest młotek, wszystko zaczyna ci przypominać gwoździe."
Autor: Abraham Maslow
No niby też tak myślę... Jedna właśnie pojawiła się na szybie. Ale rozdętki wciąż jedzą w najlepsze... Moją najbardziej osłabioną roślinę...
EDIT:
Nie było mnie w domu parę dni i dałem im trochę dużo żarcia... Pewnie siedzą zakopane. Dzięki za odpowiedź!
Edytuj posty, jak chcesz coś dopisać.
MOD krzych_100
EDIT:
Nie było mnie w domu parę dni i dałem im trochę dużo żarcia... Pewnie siedzą zakopane. Dzięki za odpowiedź!
Edytuj posty, jak chcesz coś dopisać.
MOD krzych_100
Pozdrawiam.
To sprzedaj heleny. Przynajmniej zarobisz.Arkadeus pisze:Miałem kiedyś problem ze ślimakami. Jakieś zatoczki czy coś takiego. Problem zrobił się duży, bo tych ślimaków zrobiło się bardzo dużo.
Kupiłem kilka helenek.
Skończyło się to tak, że teraz mam więcej helenek niż kiedyś zatoczków.
Pozdrawiam.