Bimbrownia CO2

[fiebik]

czy musi ona stać powyżej poziomu wody????

nie musi.

czy konieczne jest kupienie tego zaworu przeciwzwrotnego?

niekonieczne, choć jeżeli bimbrownia ma stać poniżej poziomu akwarium to zalecałbym jednak zastosowanie tego zaworka bezpieczeństwa.

i to wkładam poprostu do akwarium?

tak, zresztą w podanym linku jest fotografia jak to działa.

czy zaworek jest konieczny? albo jakiś licznik/regulator bąbelków ?

w przypadku bimbrowni z regulatorami bąbelków i zaworami szału nie ma, bo jak przykręcisz za mocno, to ciśnienie szybko coś gdzieś wysadzi i rozszczelni układ.
poszukaj, poczytaj, na naszym forum jest mnóstwo opisów doświadczeń userów z bimbrowniami

[irkame]

A co do zacieru to ja polecam przepis "Na Grunwald 1410"

1000 ml wody
nie 2 a 4 szklanki cukru
10g drożdży
A woda letnia będzie najbardziej optymalna.

[Kubencki]

Piotrek coś pokręciłeś...
Przepis '1410" podaje:
-1000g wody
-400g cukru
-10g drożdży

Ja tak robiłem i zawsze było ok. Warto temp zacieru utrzymywać na poziomie ok 30*C

[Przemek W]

4 szklanki cukru

Szklanka ma zazwyczaj 250 ml x4 wychodzi litr To na litr wody ma przypadać litr cukru

[irkame]

Upss
No tak. Mój błąd. Ale przynajmniej wiem że uważacie

[robert32]

Przepis jes taki 1kg cukru na 4 l wody i do tego 10 dkg drożdzy to jest przepis orginalny ,stosowany w dawnych czasach jak % był na kartki

[byrqowy]

Zrobiłem bimbrownię tydzień temu, jeszcze nie wymieniałem zacieru, zrobiłem go według zasady 1410 po za tym cukier rozpuszczałem na ciepło i w sumie drożdże od razu zaczęły działać, jednak zastanawia mnie jedno. Czy czasem nie działa to za wolno? Mianowicie nie mam żadnego licznika bąbelków jedyne bąbelki jakie liczę to te wpadające do czystej wody w butelce. i mniej więcej jest to 1 bąbelek na 2 sek. Może za niska temperatura ? (od razu uprzedzam. tak jest szczelna na pewno, sprawdzałem zanurzając w wodzie i wprowadzając ciśnienie do środka patrzyłem czy się nie ulatniają żadne niepożądane bąbelki.), do montażu użyłem zwykłych wężyków od napowietrzacza i kostki lipowej.

(A ogólnie wskaźnik CO2 firmy sera bardzo dziwnie działa i prawdę powiedziawszy nigdy do końca nie wiem czy w końcu jest to CO2 czy go nie ma mogę opisać jak działa ale nie wiem czy jakkolwiek pomożecie w tej kwestii )